poniedziałek, 21 lutego 2011

...I trochę nostalgii...:)

Moje zamiłowanie do staroci kiedyś skończy się kompletnym bankructwem- vintage zaczyna doceniać swoją wartość, ceny rosną. Na szczęście są ludzie, mnie podobni maniacy, którzy kopiują stare wzornictwo i nazywają to ładnie "stylizacją na vintage", niektórym wychodzi to naprawdę świetnie. Jednak są dziedziny, w których taka mała mistyfikacja wymaga dużych umiejętności, sama znajomość stylistyki dawnej epoki to niestety za mało, a mowa o biżuterii- tu trzeba jeszcze być artystą, mieć talent i zdolności. Zaskoczyło mnie połączenie naszyjnika ze starym zegarkiem po dziadku- ciekawe, niesamowicie stylowe. O takich naszyjnikach mówi się, że "ubierają" i nie ma w tym ani krzty przesady. Oto nostalgiczne dzieła od Madam Lili Designs :)





wtorek, 8 lutego 2011

Wiosenne zakupy

Idzie wiosna, wiosna idzie...nareszcie:D To doskonała okazja, by zabrać się za porządki w szafach i szufladach, co też zamierzam wkrótce uczynić. Potem z czystym sumieniem można już oddać się przyjemności wiosennych zakupów. Najlepsza metoda, by kupić to, co nam potrzebne i wydać rozsądną na to kwotę to zrobić sobie plan- czego potrzebujemy, żeby odświeżyć garderobę, jak powinny nowe rzeczy wyglądać, żeby pasować do przynajmniej trzech już posiadanych, gdzie szukać i ile możemy maksymalnie wydać. Wprawdzie nie wszystkie rzeczy z mojego wiosennego style guide mogę sobie kupić, ale będzie on idealnym przewodnikiem, żeby nie kupić czegoś zupełnie niepotrzebnego pod wpływem impulsu. Bo umówmy się- rzeczy kupione z namysłem nosimy przez lata, impulsywne zakupy zaścielają dno szafy:)
Bazą wiosennego mundurka są czarne lub ciemnogranatowe jeansy, z prostymi nogawkami, nie wąskie i nie szerokie, i marynarka w stylu militarnym z ozdobnymi guzikami. Rzeczy te można nosić na dwa sposoby, które najbardziej przypadły mi do gustu- jeden to vintage, drugi to styl marynarski, powracający uparcie na wybiegi niemal każdego lata.
W wersji vintage dobieramy bluzkę lub tunikę (na zdj. Topshop), mnie podoba się biżuteria ze szmaragdami i ogólnie zielony kolor:) Torebka vintage Chiltern- mój osobisty must have tej wiosny i jazzowe buciki w stylu oxfordzkim- absolutny hit:) Do tego zegarek lub bransoletka- co kto lubi.
Styl marynarski to biała koszulka w paseczki, najlepiej granatowe, do kupienia absolutnie wszędzie. Torebka typu teczka, koniecznie w kolorze karmelu. U mnie na zdjęciu jest to oryginalna Mulberry, ale identyczne można kupić w internecie za dziesięć razy mniejsze pieniądze, a efekt podobny:) Butki duetu Alice & Olivia, również można znaleźć dużo tańsze zamienniki jeśli się chce i umie szukać... Do tego świetnie wygląda wisiorek w kształcie kotwicy. Do stylu marine najlepiej pasują złote dodatki, ale jeśli ktoś nie znosi tego koloru to srebrne też nie będą wyglądać źle, wtedy należy jedynie przemyśleć sprawę koloru torebki, lepsza do srebra będzie granatowa lub biała. Cudny marynarski kotylion, którym można ozdobić marynarkę znalazłam na www.pasmex.com.pl i kosztuje około 7 zł.
Osobiście polecam internetowe butiki vintage, można tam znaleźć prawdziwe perełki, przecudne, niespotykane torebki. Najlepsze rzeczy vintage można kupić na eBay od sprzedawców z UK, nie wiem skąd oni je biorą, ale wybór jest świetny.
Życzę obłędnych zakupów:)



kliknij na obrazek aby go powiększyć